Pomimo kilku przygód przed sesją udało się w końcu zacząć. A jak już zaczęliśmy, to dalej samo poszło 😉 Ciepła pogoda, miejski plener i powiew lekkiego wiatru dodał efektu urodzie Agi i całościowy efekt pracy Jej, mojej, słońca i wiatru możecie zobaczyć poniżej. Mam cichą nadzieję, że się Wam spodoba 🙂

Dziękuję również Pani Ani ze Studia Urody ANGEL na ul. Felicjanek 25, która uratowała nam sytuację wykonując świetny makijaż na taką okazję chociaż wpadliśmy tam bez zapowiedzi i bez umówienia się 🙂

IMG_0819

IMG_0843_bw

IMG_0853

IMG_0861_bw

IMG_0864

IMG_0871_bw

IMG_0875

IMG_0892

IMG_0898

IMG_0921_bw

IMG_0994

IMG_0998_bw