O sobie się pisze i mówi zawsze najciężej… jakby trzeba było „pojechać” po kimś – byłoby zdecydowanie łatwiej.

Ale jednak spróbuję…

Na co dzień zajmuję rozległymi systemami zabezpieczeń. Alarmy, Kontrola dostępu, Kamery… etc. I chyba tak naprawdę jest to moja najmocniejsza strona. Sam nie wiem do tej pory jak, ale potrafię ogarnąć systemy na kilkaset linii, kilkadziesiąt kamer i połączyć to w jedną spójną działającą całość. Początki w tej branży miałem, gdy na świecie królowały jeszcze magnetowidy 🙂 Nie wiem zupełnie czemu, ale w jakimś stopniu mnie to nadal cieszy. Oczywiście posiadam licencję technika zabezpieczeń, autoryzację TECHOM i inne uprawnienia łącznie z SEP „D+E”

Jak wszyscy w koło czują się już bezpieczni, a pogoda nie sprzyja to wtedy zajmuję się wszelkiej maści oprawą serwisów WWW. Od projektu, przez instalację aż po administrację. Jak tego mało to buduję sieci komputerowe zarówno kablowe jak i bezprzewodowe. Tak naprawdę wszystko co potrafię zrobić – mocno się ze sobą wiąże i uzupełnia. To powoduje, że potrafię kompleksowo zająć się dużymi projektami, ale też z malutkich systemów wyciągnąć ile się da 🙂

Fotografia pasjonuje mnie od powiedzmy że nawet 15 lat – jeszcze w czasach, gdy operowało się kliszą. Jednak nie mogę zaliczyć tego w żaden sposób do jakiegokolwiek doświadczenia. Niestety.
Robienie zdjęć pożyczonym od Ojca „Fiedem” (jak pozwolił wziąć) lub później pierwszymi kilku-megapikselowymi kompaktowymi cyfrówkami raczej zaliczyłbym jako coś co powodowało ciągły niedosyt i dążenie do samorealizacji w zakresie fotografii.
Z racji braku odpowiedniego sprzętu i środków na jego zakup skupiałem się głównie na swoich innych hobby.
W końcu udało się nabyć pierwszą „półlustrzankę”, która miała raczej formę zaawansowanego kompakta – jednak pozawalała już na własną manualną kreatywną fotografię. Było to kilka lat temu. I wtedy właśnie połknąłem „bakcyla” na dobre. Nie, nie stałem się profesjonalistą od razu jak niektórzy w 3 minuty po zakupie lustrzanki. Mało tego – dalej nim nie jestem. Uczę się, cały czas. Tylko po to, aby w końcu móc zrealizować motto, które utkwiło mi kiedyś w uszach:

„Za pomocą fotografii pokazuj ludziom to, czego bez Ciebie nigdy nie zobaczyliby na własne oczy”

Aktualnie operuję na sprzęcie:
– Canon 600D
– Obiektyw 18-55 (kit)
– Obiektyw Sigma 70-300mm
– Obiektyw 50mm F 1:1.8
– plus akcesoria (filtry, lampy, statywy, osłony, blendy, softboxy, tła, etc.)

Jeśli potrzebujesz więc kogoś takiego jak ja – dzwoń: 726 337 171 *

(* – Nie wyrażam zgody na przedstawianie mi szeroko rozumianych propozycji „zakupu” towarów i usług o które sam wcześniej nie pytałem; oraz nie wyrażam zgody na przesyłanie mi podobnych wiadmomości za pomocą sms/mms )